26 maja odbyła się X Runda Mistrzostw Strefy Polski Zachodniej Cross Country w Mirocinie. Pogoda niestety nie spisała się dobrze - zimno, wiatr, deszcz, i jak na koniec maja, temperatura jednocyfrowa to lekka przesada! No ale niestety wpływu na to nie mieliśmy. Na szczęście zła pogoda nie wystraszyła zawodników, którzy w całkiem pokaźnej ilości stawili się na zawodach w Mirocinie.

Cała trasa zawodów była bardzo ciekawa i zróżnicowana i jak na Mirocin przystało była cała masa błota 

Jedni czuli się jak ryba w wodzie, inni jak ryba w błocie Ale jakby nie było to rybka lubi pływać tylko w błocie to trochę trudniejsze 

W naszym Klubie największy sukces odniósł Wojtek Bogucki, który bezbłędnie „przepłynął” po całej trasie pokonując konkurencje do tego stopnia, że jako jedyny ze wszystkich uzyskał największą liczbę okrążeń. Tym samym w klasie Senior 2 zajął 1 miejsce. SUUUPER!!! GRATULACJE!!

Wyniki rywalizacji:
Motocykle

• Młodzik
• Junior
• Senior 1
• Senior 2
• Masters
• Open

Quady

• Quad 2K Licencja C
• Quad 4K Licencja A, B, C
• Quad Open

Misie z mokrymi noskami mogą się schować:  hehe

Również wielki sukces odnieśli nasi Quadowcy!

Dali takiego błotnego czadu, że normalna masakra!

Sławek Wilczyński w klasie Quad 2k zajął miejsce 2 a Marek Bieniek miejsce 3

Pięknie Panowie!

Błoto i trudne warunki dały w kość Jaskowi Mrozińskiemu, który na 1 okrążeniu wpadł po uszy…. we błotko oczywiście w efekcie końcowym w kasie Senior 1 zajął miejsce 4.

W klasie Masters równie dzielnie walczył Tomek Tomczyk, który tylko 17 sekundowym opóźnieniem zajął miejsce 4 – znowu to nielubiane Tomaszek wierzymy, ze Biedrusko będzie Twoje

Również gratulacje dla naszego najstarszego old boya Zbigniewa Boguckiego, który pokonując błoto zajął 5 miejsce.

No i jeszcze nasz Juniorek Dominik Kilian, który po pechowym starcie w Mielnie, gdzie uśmiercił swoją maszynę, zdążył zrobić składankę tzw. 2 w 1 i w Mirocinie zajął miejsce 4

Reasumując, było trudno, ciężko, ale dla Anapower im trudniej tym lepiej, i pomimo tego że było zimno, wiało, lało, błotem rzucało ( tylko śniegu brakowało hehe ) nie utrudniło to naszym zawodnikom w osiągnięciu super wyników, ani nam – mechanikom pogoda nie utrudniła dotrzymywania im kroku – o czym świadczą zdarte gardła ale na uśmiechniętych twarzach

Jeszcze chcieliśmy podziękować Maćkowi za super fofo!! Mamy nadzieję, że zabawisz u nas dłużej

Panowie jeszcze raz gratulacje!!! Następna stacja Biedrusko.

Aaaaa i jeszcze jedno. LADA DZIEŃ RUSZA NASZA NOWA, ODJECHANA STRONKA ANAPOWER!!!

Rozpoczynamy odliczanie! I pamiętajcie przy włączeniu głośniki na full!